"Kto powiedział, ze noc jest od spania? Nie, nie, proszę państwa, noc je..."
Kto powiedział, ze noc jest od spania? Nie,
nie, proszę państwa, noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od
analiz tego, co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania
dialogów, na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia
wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano. Noc jest od
bólu głowy do mdłości, od wyśnionych miłości.