"Każdy z nas szuka jakiejś ucieczki. Godziny wloką się jedna za drugą, t..."
Każdy z nas szuka jakiejś ucieczki. Godziny wloką się jedna za drugą,
trzeba je czymś zapełnić aż do śmierci. Zbyt mało jest rzeczy pięknych i
wzniosłych, żeby się chciało człowiekowi pchać ten wózek. Każda rzecz
po krótkim czasie brzydnie i obumiera. Budzimy się rano, wysuwamy nogę
spod kołdry, stawiamy na podłodze i myślimy: kurwa, co by tu dalej?