Japierdolę, jest czerwiec
Meżczyźni nie reagują na słowa
.
Reagują na brak kontaktu.
Jesteś moim największym "a jednak spróbuję".
Czasem nie chcesz uciec od świata, powiedział. Czasem chcesz uciec od siebie.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
Jeżeli budujesz jakiekolwiek relacje z ludźmi, czy to przyjaźń, miłość, czy cokolwiek innego, nie ignoruj. Rozmowa nawet najtrudniejsza jest lepsza niż cisza, która nie wiadomo co znaczy. Czasami nie ważne jak cierpliwy potrafisz być, jeśli nie wiesz co się dzieje, to czujesz się niepewnie... Czasami brak słów jest gorszy niż najgorsze słowo.
Robienie pierwszego kroku w ważnym dla nas kierunku przypomina pierwszy krok gdy zbiega się ze stromej góry. Albo się zabijesz albo będzie fajnie.
Pamiętaj, że nikogo na siłę nie uszczęśliwisz. Jeśli ktoś zdecydował, że mu lepiej bez Ciebie, odwróć się i odejdź. Bez słowa. Zostaw go sam na sam z pustką, która jest jego wyborem.
"W miłości trzeba też bardzo, bardzo lubić przebywać w pobliżu, mieć potrzebę zarówno rozmawiać jak i milczeć, cieszyć się samą tylko obecnością kochanej osoby, tym, że jest w drugim pokoju i robi coś, co ją zajmuje, mieć ochotę podejść i ucałować w czubek głowy po drodze do kuchni po szklankę wody. Wyjść, wyjechać, oderwać się, pobyć gdzie indziej i z innymi ludźmi, a potem wrócić, bo mieć do kogo powracać jest jedną z najcudowniejszych rzeczą na świecie, której nauczyliśmy się w dzieciństwie i która czyni nasze życie bezpiecznym."
Nigdy nie przestanie zadziwiać mnie fakt, że aby doszło do spotkania dwojga ludzi musi gdzieś z boku, gdzieś z dala od reflektorów zdarzyć się tyle małych, na pozór nieistotnych rzeczy, jak to: czy pojedziesz tramwajem numer 6 o tej, a nie innej godzinie, czy idąc na piwo dotrzesz właśnie do tego, a nie innego lokalu, czy wyjdziesz na fajkę właśnie teraz, czy pięć minut później lub też, czy pośliźniesz się akurat w tym, a nie innym miejscu.
Chciałabym kiedyś usłyszeć to wszystko, co laski w filmach. Że jestem niezwykła, że jestem wyjątkowa, że jestem miłością czyjegoś życia. A zamiast tego nie mogę usłyszeć, że ktoś mnie potrzebuje. Chciałabym czuć się njważniejsza.
Jeśli nikt nie jest z niej dumny to ja będę, jeśli wszyscy mają ją za nic - to ja będę miał ją za wszystko.
Wiesz, moja mama mówiła mi zawsze, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Jeżeli coś się dzieje, to tylko po to, by pociągnęło za sobą jakieś inne sznurki, które poruszą to, co musi i tak nas spotkać. I coś w tym chyba jest.