To bardzo trudne, kochana. Wiedzieć to, co wiesz, i nie móc nic z tym zrobić.
Znam też to, że wiem, że powinnam na przykład zrobić sobie herbatę, żeby poczuć się lepiej, albo wyjść na zewnątrz, ale nie jestem jednocześnie w stanie tego zrobić, mimo że gdyby dotyczyło to innej osoby, gdybym tę herbatę miała zrobić dla kogoś innego, to zerwałabym się w sekundę.
Bardzo tęsknię za Tobą. Rano jeszcze pół biedy, bo trzeba pracować, ale pod wieczór Twoja nieobecność staje się dramatyczna.
A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować.
Boże, żeby tak móc być z tobą chociaż parę dni (…) Mówię ci, aż w głowie mi się kręci, kiedy zaczynam sobie wyobrażać, jak mogłoby nam być cudownie.
You reanimate me through a kiss. Make me alive again.